Miniony tydzień, upłynął w artystycznym stylu. Nasi najmłodsi wcielali się w rolę małych fryzjerów i kosmetyczek. Po zapoznaniu dzieci z zawodami, fryzjera i kosmetyczki, z wcześniej odrysowanych rączek na kartce papieru, mali nowicjusze próbowali wystylizować najpiękniejsze paznokcie, we wszystkich ulubionych kolorach. Natomiast specjalistyczny „zabawkowy” sprzęt fryzjerski w składzie suszarki, lokówki, szczotki i grzebyki sprawił maluchom mnóstwo zabawy oraz zadbał o wygląd fryzur w całym żłobku. Równie ciekawą zabawą, okazało się, tworzenie wspólnego obrazu, inspirowanego latem. W roli głównej zagrały farby, stemple, barwne naklejki i gotowe szablony do przyklejania. Powstało cudowne dzieło, które dumnie prezentujemy w żłobku. Kolejnymi twórczymi działaniami, jakie towarzyszyły nam w następnych dniach, było tworzenie własnych instrumentów. Ze sklejonych o różnych długościach słomkach do picia, przy pomocy cioć, powstały kolorowe fletnie. Dmuchając ze wszystkich sił, małe usteczka próbowały wydobyć dźwięk. Kolorowe cymbałki, wyklejone z plasteliny, przez małe paluszki, równie pięknie prezentowały się jak pozostałe dzieła. Ten tydzień okazał się dość pracowity dla małych artystów, lecz w myśl trening czyni mistrza, usprawniamy motorykę małą, pobudzamy zainteresowanie światem i urozmaicamy czas kiedy już wpada niechciana nuda. W tym celu ćwicząc swą spostrzegawczość, maluszki doskonale odnajdywały ukryte na żłobkowej sali małe papierowe nutki. Żadnej nie udało się schować na dłużej, bo szybko wpadały w bystre oczka najmłodszych. Rozwijając zmysł muzyczny, dni umilały nam zabawy z ulubionymi utworami. Mieliśmy okazję zobaczyć najprawdziwszą gitarę, a nawet udało się na niej zagrać. Z wielką radością każdego dnia wychodzimy na spacery, obserwując przyrodę, bawimy się na boisku wśród piłek, kręgli i baniek mydlanych.
/red. E. Potoczek/